Ten 14 -letni chłopiec zmaga się od kilku lat z gwiaździakiem, czyli rakiem układu nerwowego. Przeszedł już szereg operacji, obecnie przebywa we Wrocławiu na rehabilitacji, której koszt miesięczny to 13 tysięcy złotych. Staje na własnych nogach jedynie, gdy jest poprzypinany do różnych maszyn...
Rodzice Bartka chcą kupić rotor elektryczny, który pomoże chłopcu w jego ogromnej spastyczności, a także posłać go m.in. na leczenie botuliną, która rozluźni jego mięśnie.
By założone cele osiągnąć, potrzebne jest 250 tys. zł. Zbiórka prowadzona jest TUTAJ.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?