Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Boeing czeka na właściciela. Lotnisko w Goleniowie też, a teraz już cała Polska

Paweł Palica
Paweł Palica
Wciąż nie wiadomo, czy, kto i kiedy zgłosi się po Boeinga 737-800, który wylądował 17 marca na lotnisku Szczecin - Goleniów i został tam porzucony przez załogę.

Charterowy samolot linii Azur Air Ukraine, przypomnijmy, przyleciał z egipskiego Sharm El Sheikh, przywożąc do Goleniowa około 150 Ukraińców, którzy jeszcze przed wybuchem wojny w ich kraju wybrali się na wczasy nad Morze Czerwone. Wraz z nimi zniknęła z lotniska załoga i do tej pory tam nie powróciła. Boeing czeka na ciąg dalszy na płycie postojowej.

W poniedziałek 21 marca rzecznik prasowy portu lotniczego Krzysztof Domagalski powiedział nam, że ciągu dalszego na razie nie widać. Zarząd lotniska nie wie nawet obecnie, kto jest właścicielem wartej około 50 mln dolarów maszyny (może to być firma leasingowa) i jeśli szybko się to nie wyjaśni, pytanie o to zostanie skierowane do Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Za dzień postoju Boeinga jego właściciel będzie musiał zapłacić ok. 500 zł, o zajęciu samolotu oczywiście póki co nie ma mowy.

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na goleniow.naszemiasto.pl Nasze Miasto