Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzisiaj sławi Ignacego Paderewskiego, kiedyś - kata Polaków i terrorystę. Przewrotne losy głazu z Goleniowa

Paweł Palica
Paweł Palica
Kiedyś obelisk, na którym obecnie zamontowana jest tablica z wizerunkiem Ignacego Paderewskiego, sławił niemieckiego bojówkarza i kata Polaków
Kiedyś obelisk, na którym obecnie zamontowana jest tablica z wizerunkiem Ignacego Paderewskiego, sławił niemieckiego bojówkarza i kata Polaków
Interesująca jest historia kamienia, na którym zamontowana została tablica z wygrawerowanym wizerunkiem jednego z ojców odzyskania przez Polskę niepodległości oraz fragment partytury "Mazurka Dąbrowskiego". Kiedyś sławił on... niemieckiego bojówkarza i kata Polaków.

Głaz, stojący obecnie przy siedzibie Nadleśnictwa Goleniów, przed laty ustawiony był w zupełnie innej części niemieckiego Gollnow. Odkryto to całkiem niedawno, gdy z jego części zbito warstwę cementu i odkryto ukryte pod nią napisy. Te pokazały, jak zmienne były w XX wieku losy nie tylko kamienia, ale i naszego miasta.

Okazuje się, że głaz stał kiedyś w samym centrum Gollnow, na terenie rekreacyjnym przy obecnej ul. Kościuszki. Zwieńczony był pikielhaubą, czyli niemieckim hełmem zakończonym charakterystycznym szpikulcem, a "bohaterem", którego sławił, był Albert Leo Schlageter. Z naszego punktu widzenia morderca i terrorysta, o którego zasługach i postawie wspominał nawet Adolf Hitler w niesławnym "Main Kampf", biblii nazistów.

Schlageter urodził się w 1894 roku, uczestniczył jako żołnierz w I wojnie światowej, w trakcie której dosłużył się stopnie porucznika. Później walczył między innymi przeciwko rewolucjonistom w krajach bałtyckich, a podczas III Powstania Śląskiego dowodził kompanią Spezialpolizei, która w okrutny sposób mordowała powstańców i polskich patriotów. W latach 1921 – 1922 przewodził grupie terrorystycznej, dokonującej mordów kapturowych na polskich patriotach i rewolucjonistach na Górnym Śląsku. Wstąpił oczywiście do NSDAP, a w 1923 roku prowadził wymierzone we Francuzów i Belgów działania sabotażowo-dywersyjne w Zagłębiu Ruhry. Wreszcie został ujęty, osądzony za terroryzm i skazany na rozstrzelanie.

Po przejęciu władzy przez Hitlera rozkwitł jego kult, którego efektem było ustawianie na terenie całych ówczesnych Niemiec poświęconych mu pomników. Jeden z nich stanął właśnie w Gollnow, na pewno podobny istniał w Szczecinku. Jego główny element przetrwał do dzisiaj, na szczęście nazwisko Schlagetera funkcjonuje już na nim tylko jako dość wstydliwa, ukryta przed światem tajemnica. A sam głaz w końcu nic tu winien, że zostały w nim wyryte takie, a nie inne napisy.

Goleniów przed wojną wyglądał zupełnie inaczej, niż obecnie

Fotografie przedwojennego Goleniowa. To było piękne miasto

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na goleniow.naszemiasto.pl Nasze Miasto