Chodzi przede wszystkim o "Fakty Goleniów", czyli publikowane w formie materiałów video informacje o tym, co w naszej gminie się dzieje. Radny Sypień zwrócił uwagę na to, że prezentowana w nich tematyka nie zawsze dotyczy statutowej działalności gminy, podając za przykład wydanie "Faktów" poświęcone temu, jak wyglądał w Goleniowie... Tłusty Czwartek. Innym materiał dotyczył tego, jak w trakcie obecnych obostrzeń funkcjonują zakłady fryzjerskie i gastronomia.
- Czy tam powinni się zajmować gminni urzędnicy? - pytał retorycznie K. Sypień.
Przypomnijmy, że produkcja "Faktów Goleniów" kosztuje gminę, czyli wszystkich lokalnych podatników, przynajmniej 4 tys. zł brutto miesięcznie. Burmistrz Robert Krupowicz, którego decyzją są one finansowane, na uwagi radnego Sypienia dzisiaj odnieść się nie mógł, ze względu na stan zdrowia nie mógł bowiem uczestniczyć w sesji. Czekamy na informację pisemną.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?