Granat najprawdopodobniej wyrzuciła na piach woda, pewności żadnej co do tego oczywiście nie ma. Jak informowaliśmy wczoraj, znalezisko zostało zabezpieczone, a praktycznie całodobowo na miejscu obecni są policjanci i strażnicy miejscy z Goleniowa. Jeden z mieszkańców Lubczyny powiedział nam, że "koguty" migały przez całą minioną noc.
Gorzej, że na rozwiązanie problemu trzeba będzie jeszcze poczekać. Komendant goleniowskiej Straży Miejskiej Arkadiusz Radawiec powiedział nam, że saperzy ze Szczecina zapowiedzieli się na poniedziałek. Jego podwładni oczywiście sami nie podejmą się sprawdzenia czy jest to pozostałość po drugiej wojnie światowej, czy granat ćwiczebny.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?