To oczywiście efekt wprowadzonych od 1 kwietnia nowych, zaostrzonych regulacji "antykoronawirusowych". Jak wiadomo, znacznie ograniczona została liczba osób mogących przebywać w sklepie (maksymalnie może to być trzy razy więcej ludzi niż kas w danym punkcie handlowym), w związku z tym na swoją kolej trzeba czekać na zewnątrz, zachowując przy tym bezpieczną odległość od innych. Efekt oczywisty - kolejki kończą się dobrych kilkadziesiąt metrów od drzwi wejściowych i trzeba dużo cierpliwości, by szczególnie w tak chłodne dni jak obecnie zrobić zakupy czy wejść na pocztę. Sytuacja taka potrwa niestety przynajmniej do 15 kwietnia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?