Złożona w nim została tylko jedna oferta, opiewająca na 176.700 zł. Przedstawiła ją częstochowska firma Frank-Cars Sp.z.o.o. i to z nią najpewniej zawarta zostanie umowa, wycena nie przekracza bowiem wcześniej założonego kosztorysu.
Jak niedawno informowaliśmy, zasadność planowanego przez władze gminy zakupu była już w ubiegłym roku podważana przez opozycyjnych radnych. Kwestionowali oni między innymi kwotę, którą na auto przeznaczono w budżecie (180 tys. zł), sugerowano też, że powinno mieć ono napęd elektryczny.
Odmienny pogląd na ten temat prezentują urzędnicy. Jak wynika z odpowiedzi udzielonej na interpelację radnego Marcina Gręblickiego, burmistrz Robert Krupowicz z uwagi na charakter wykonywanych zadań oraz rozległość nadzorowanego obszaru, zakup samochodu elektrycznego uważa za niecelowy. Wyjaśnia on, że obecnie pojazdy zadysponowane do służb patrolowych średnio każdego dnia pokonują dystans około 150 - 200 km, co w przypadku napędu elektrycznego nie zagwarantuje ciągłości służby. I dodaje, że planowany jest zakup pojazdu specjalistycznego, przystosowanego do przewozu osób niepełnosprawnych. Takowy Straż Miejska ma obecnie do dyspozycji tylko jeden, jest to Fiat Scudo z 2008 roku o przebiegu 276 tys. km, wymagający częstych napraw. I właśnie to auto trzeba zastąpić.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?