Twarz patrona goleniowskiej biblioteki zasłonięta była przez kilka tygodni płócienną maseczką, w weekend na cokole pomnika pojawiło się stosowne do okoliczności, zdaniem młodych ludzi, hasło. "Jestem Norwid, gdzieś mam Covid, chroni mnie maska i Pańską łaska", nabazgrolili.
Niestety dla siebie nie zauważyli, że wybryk jest rejestrowany przez kamery monitoringu. Widać więc, jak najpierw mażą pomnik, a potem... robią sobie na jego tle zdjęcia.
Policja podobno ujęła już sprawców. Odpowiedzą oni prawdopodobnie nie za dewastację mienia, a profanację pomnika.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?