Jak duży to problem było widać kilka dni temu, gdy nad Goleniowem przeszła nawałnica połączona z wyjątkowo rzęsistym deszczem. Tradycyjnie zalana została wówczas najniżej położona część ul. Lipowej, woda zalała posesje, a także korytarze i piwnice położonych tam budynków. I niestety wszystko wskazuje na to, że o ile zostaną doraźne działania, które mogą wpłynąć na poprawę sytuacji, tak o rozwiązaniu problemu na dobre droga jest obecnie bardzo daleka.
- Gmina podjęła działania w związku z zalaniem ulic Lipowej (skrzyżowanie z Piaskową) po deszczach nawalnych. Firma GWiK ma sprawdzić wloty kanalizacji deszczowej na ulicy Piaskowej i Lipowej, żeby przed kolejnymi deszczami nawałowymi była przepustowość. Kanalizacja była projektowana dla mniejszej liczby bloków na danym terenie. Żeby nie było problemu zalewania ulic (dotyczy to tylko deszczu nawałowego), Gmina musiałaby wybudować kanalizację od skrzyżowania do rzeki, co ze względu na stopień trudności i koszt takiej inwestycji, nie jest możliwe teraz do realizacji
- poinformowała nas, udzielając odpowiedzi na zadane w tej sprawie pytania, rzecznik prasowa burmistrz R. Krupowicza Anna Szczerba.
Jak ulica wyglądała po ostatnich ulewach, możecie zobaczyć na zdjęciach.
Goleniów nocą - z drona. Rozpoznacie te miejsca?
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
