Zamieszanie wokół bloku, o czym już kilka razy informowaliśmy, zaczęło się już w październiku 2019 roku. Po zleconych wówczas badaniach geologicznych gruntu okazało się, że budynek osiada w gruncie i niezbędne jest wzmocnienie jego żelbetonowych filarów oraz fundamentów - w przeciwnym razie obiekt może się po prostu zawalić. Koszt remontu szacuje się jednak na 2,75 mln zł, a wspólnota mieszkaniowa uznała, że na taki wydatek jej nie stać i uchwały w tej sprawie nie przyjęła.
Wystąpiono więc do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o wydanie opinii w sprawie stanu technicznego budynku i... do tej pory się jej nie doczekano! Inspektor Hanna Krugły wydała jedynie postanowienie, w którym zarządcy budynku, czyli Goleniowskiemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego, nakazuje "przedłożenie ekspertyzy budowlanej w zakresie stanu bezpieczeństwa użytkowanego budynku (...), sporządzoną przez osobę uprawnioną w specjalności konstrukcyjno-budowlanej" w terminie do 10 czerwca. Dodała, że ma to na celu rozszerzenie materiału dowodowego, a dopiero w oparciu o tak zgromadzony materiał dowodowy PINB może podjąć rozstrzygnięcie merytoryczne co do istoty sprawy. Jeśli stosowne kwity nie zostaną dostarczone na czas, wykonanie ekspertyzy może być zlecone przez PINB na koszt osoby zobowiązanej do ich dostarczenia.
Kłopot taki, że wykonanie tego zadania nie będzie proste. GTBS zarządza bowiem blokiem, ale na zlecenie wspólnoty mieszkaniowej, czyli de facto właścicieli mieszkań (łącznie w bloku jest ich 76). To wspólnota powinna podjąć uchwałę w tej sprawie, a więc przede wszystkim zebrać się i zagłosować, co wobec narzuconych w związku z pandemią koronawirusa obostrzeń nie będzie proste. Będzie też musiała znaleźć pieniądze na wykonanie ekspertyz, a te zapewne będą kosztować dobrych kilka tysięcy złotych. Po prawdzie trudno się więc spodziewać, że tym razem lokatorzy zagłosują na "tak". Czy wesprze ich finansowo gmina - też nie wiadomo.
Tymczasem upływać będą kolejne miesiące, stan techniczny bloku może się tylko pogarszać, a pomysłu na rozwiązanie problemu do tej pory żadnego nie widać. Oby nie skończyło się katastrofą budowlaną.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?