Maseczka nie jest konieczna, wystarczy szalik, bandana czy inne tego typu elementy garderoby, czymś trzeba jednak twarz zasłonić. Mieszkańcy Goleniowa, co widać na ulicach, w zdecydowanej większości to robią, jednak nawet w centrum miasta widzieliśmy dzisiaj osoby, które do obowiązku się nie stosują. Te ostatnie powinny wziąć pod uwagę, że może to skończyć się dla nich źle, widoczne są bowiem patrole zarówno Straży Miejskiej, jak i policjantów (wspieranych także przez przedstawicieli Wojsk Obrony Terytorialnej).
Od mundurowych dowiedzieliśmy się, że na razie osoby nie stosujące się do obostrzeń są jedynie upominane, w kolejnych dniach mogą się jednak posypać mandaty (do 500 zł).
Twarzy nie trzeba zasłaniać np. w domu, w samochodzie (jeśli poruszają się nim osoby wspólnie zamieszkujące lub gospodarujące pojazdem do 9 miejsc), w pracy (jeżeli odstęp pomiędzy pracownikami wynosi co najmniej dwa metry, a pracodawca zapewnia środki do dezynfekcji rąk i powierzchni).
Nowych przepisów nie stosuje się w przypadku osób, które nie są w stanie zakrywać ust lub nosa z powodu z trudności w oddychaniu albo niezdolnych do samodzielnego zakrycia lub odkrycia ust lub nosa (np. niepełnosprawni). Nosa i ust nie muszą zasłaniać też dzieci do 4. roku życia.
Ministerstwo Zdrowia podkreśla, że zasłanianie ust i nosa nie zwalnia z konieczności zachowania odpowiedniego dystansu (minimum dwóch metrów) pomiędzy osobami.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?