Do spotkania dojść miało po tym, jak podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej nie udało się - po raz kolejny zresztą - osiągnąć porozumienia w sprawie ewentualnych zmian w budżecie. Sama sesja została przerwana, a radny Łukasz Mituła zaproponował, by przed jej wznowieniem porozmawiać w mniej formalnych okolicznościach. I to się właśnie dzieje.
Jak przebiega dyskusja? Na to pytanie nie sposób odpowiedzieć. Próbowaliśmy się na spotkanie dostać, od stojących przed bocznym wejściem do urzędu radnych Roberta Kuszyńskiego, Marcina Gręblickiego i Mariusza Skakuja dowiedzieliśmy się jednak, że spotkanie będzie miało charakter zamknięty. Mówiąc wprost, media nie były na nim przez radnych mile widziane, zapewne nie będzie też ono oficjalnie rejestrowane, transmitowane czy protokołowane.
Sami swoi?
Co ciekawe, jeszcze podczas sesji wniosek o to, by w spotkaniu mogli uczestniczyć także radni z klubu Roberta Krupowicza, złożyła radna Lucyna Skałecka - Włodarczyk. Co prawda trudno wniosek ów uznać za zgodny z obowiązującymi w tym zakresie regułami, głosowanie nad nim jednak przeprowadzono i "opozycyjna" większość w Radzie Miejskiej zagłosowała na "nie".
Prócz wspomnianych wcześniej trzech radnych przed magistratem widzieliśmy Łukasza Mitułę, Krzysztofa Sypienia oraz Aleksandrę Muszyńską. Kto jeszcze wziął udział w spotkaniu - nie wiemy.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?