Ostatnia taka impreza w goleniowskim amfiteatrze. A co z amfiteatrem?

To były dwa wieczory pełne wspomnień i nostalgii. W piątek przyjaciołom teatru założonego przez Daniela Jacewicza zaprezentowano po raz kolejny spektakl "Ghost Dance", a wieczorem uczestnicy imprezy spotkali się przy ognisku w amfiteatrowym "ogrodzie". W sobotę najważniejszym wydarzeniem był koncert pod hasłem "Raport z amfiteatru" z udziałem ludzi związanych z teatrem, po nim - powtórka z rozrywki przy ognisku. Było więc dużo czasu na dobrą zabawę, wspomnienia, rozmowy, a także snucie planów na najbliższą, przeniesioną do nowej rzeczywistości przyszłość. Co ciekawe, na spotkaniu obecny był znany z zespołu Hey gitarzysta Piotr Banach, który ma pewne plany związane z Goleniowem.

Jak nam powiedział sam Daniel Jacewicz, przeprowadzka Teatru Brama do nowej siedziby, czyli remontowanego obecnie obiektu "Rampa Kultura" ma się rozpocząć już na początku października. Wnętrza budynku są już niemal gotowe, wkrótce zamówione zostaną meble biurowe czy kuchenne i będzie można zacząć się urządzać. Czasu na to, wbrew pozorom, nie będzie szczególnie wiele, bo już 6 listopada ma się odbyć wielkie otwarcie nowej "Rampy".

Co się stanie ze znajdującym się już w mocno nieciekawym stanie technicznym amfiteatrem? Teoretycznie jest on przeznaczony do wyburzenia, to jednak nie stanie się prędko. Gmina na razie nie ma sprecyzowanego pomysłu na to, jak zagospodarować teren po nim (do tej sprawy niedługo wrócimy), tymczasem więc urządzić ma się w sali na jego zapleczu klub bokserski "Taurus". Wnętrze obiektu zasadniczo zmieni więc swój charakter, wygląd zewnętrzny - niekoniecznie. A niespecjalnie dodaje on uroku centrum Goleniowa.