PGK zwróci pieniądze "cmentarnym" handlowcom z Goleniowa. Ale nie wszystkie

Stoiska, w których można się było w takie akcesoria zaopatrzyć, działały co roku przy głównym wejściu na teren goleniowskiej nekropolii. W tym roku, jak wiadomo, było inaczej, a handlowcy, którzy już wcześniej musieli wpłacić na konto PGK opłatę za dzierżawę gruntu, w ostatniej chwili - po ogłoszeniu przez rząd nowych koronawirusowych obostrzeń - dowiedzieli się, że ze spodziewanych zysków nici, bo cmentarze będą zamknięte. Zrozumiałe więc, że oczekują zwrotu wydanych pieniędzy.

I zapewne je w najbliższych dniach odbiorą. Okazuje się jednak, że niekoniecznie tyle, ile wpłacili. Prezes PGK Andrzej Cieśliński powiedział nam, że w związku z tym, że kierowana przez niego firma poniosła pewne koszty związane z urządzeniem powierzchni pod handel (chodzi między innymi o doprowadzenie energii elektrycznej), przedsiębiorcom zostanie zaproponowany zwrot 90% poniesionych nakładów.

Rozmowy na ten temat miały być prowadzone dzisiaj, o tym, jaki przyniosą one skutek, napiszemy jutro.