Ogrodzenie co prawda wciąż przy obiekcie leży, wkrótce jednak zostanie wywiezione i nie będzie szpecić tej części miasta. A z wszystkich urządzeń na placu zabaw korzystać można już do woli. Przynajmniej jedno z nich zostało naprawione, a zmiana zasadnicza polega na tym, że zdjęta została stara, dywanowa nawierzchnia, a w jej miejsce pojawiła się warstwa elastycznego poliuretanu, na którym "namalowane" zostały krokusy. Co najważniejsze, pierwszych chętnych do spędzenia czasu w tym miejscu już widać.
Inwestycję wykonała firma Jul-Dom ze Szczecina, a gmina zapłaci jej za to blisko 165 tys. zł (łącznie z podatkiem VAT).
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?