Debata na ten temat trwała kilka godzin, w jej trakcie poruszanych było wiele, często dość odległych od meritum sprawy zagadnień. Zwracano uwagę między innymi na to, że zbędnym wydatkiem są w tej chwili budowa hali do tenisa ziemnego czy ścieżki rowerowej pomiędzy Goleniowem a Marszewem, opozycyjnym radnym zwracano uwagę na to, że nie skierowali żadnych formalnych wniosków o wprowadzenie zmian w projekcie, krótko mówiąc - o osiągnięciu kompromisu nie było mowy.
- To nie budżet kompromisu, a kompromitacji - mówił radny Krzysztof Sypień, kierując swoją uwagę do władz gminy (choć wydaje się, że równie dobrze mógł w obie).
Wynik głosowania - 10:10, decydujący o tym, że projekt uchwały nie uzyskał wymaganej większości, był głos wstrzymujący się Krzysztofa Zajki.
Co dalej?
Budżet gminy teoretycznie musi być uchwalony do końca roku, by samorząd mógł bez przeszkód funkcjonować. Nieprzyjęcie go oznacza wstrzymanie środków na fundusze sołeckie, a także m.in. dla organizacji pozarządowych.
Z art. 239 ustawy o finansach publicznych wynika, że w szczególnie uzasadnionych przypadkach termin ten może zostać wydłużony do 31 stycznia roku (a w obecnej sytuacji covidowej nawet do 31 marca). Teraz więc radni będą więc musieli naciągać prawo i własne sumienia, by wskazać ów uzasadniony przypadek.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?