Nie stało się tak oczywiście za sprawą ogłoszonych przez dyskontowe sieci promocji, a w obawie przed skutkami, jakie może nieść z sobą epidemia koronawirusa. Dzisiaj po południu w niezbyt zazwyczaj zatłoczonym sklepie Intermarche przy ul. Zielona Droga zabrakło tak podstawowych produktów jak między innymi mąka (dostępna była jedynie ziemniaczana), chleb, ryż, kasza, zwykły makaron, drobiowe mięso, kolejki do kas za to ogromne. Miny klientów chcących zrobić codzienne zakupy, jak to się mówi, bezcenne. A podobnie było w innych marketach.
Na razie, dodajmy, niewiele wskazuje na to, by takie zachowanie miało racjonalne podstawy. Jedna z kasjerek w Intermarche powiedziała nam, że jutro dostawy mają wyglądać jak zwykle, założyć więc można, że z zaopatrzeniem się w żywność nie będzie większego problemu i nie ma potrzeby robić zapasów jak na wojnę.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?