Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rowerem przez marinę w Lubczynie. Ale tylko... pieszo

Paweł Palica
Paweł Palica
Połowicznie, póki co, rozwiązany został problem rowerzystów, korzystających z trasy pomiędzy Szczecinem Dąbie a Lubczyną. Wreszcie mogą oni wygodnie przedostać się przez teren mariny jachtowej na drogę.

Do tej pory, ta kuriozalna sytuacja trwała kilka lat, wiodąca wzdłuż brzegów Jeziora Dąbie, bardzo atrakcyjna widokowo ścieżka rowerowa kończyła się dosłownie na płocie mariny. Trzeba więc było albo przerzucać rower górą, albo próbować przedostać się przez trzcinowisko (co nie zawsze było możliwe), teraz wreszcie będzie z tym dużo łatwiej.

Jak informuje na swoim profilu facebookowym burmistrz Robert Krupowicz, zamiast "stałego" płotu pojawiła się na końcu ścieżki brama i można obecnie przez teren mariny z rowerem przejść. Wyraźnie podkreślić przy tym należy słowo "przejść", bo jazda rowerem przez marinę ze względów bezpieczeństwa nie jest dozwolona. Tak czy owak - ułatwienie to duże.

Warto dodać, że za budowę ścieżki wzdłuż jeziora odpowiedzialny jest Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Koszalinie.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na goleniow.naszemiasto.pl Nasze Miasto