Jako radni zdajemy sobie sprawę z tego, że wzrosły koszty związane z transportem i utylizacją śmieci – mówi Jowita Pawlak, przewodnicząca Rady Miejskiej w Nowogardzie. Jednakże proponowana podwyżka naszym zdaniem jest po raz kolejny niewspółmiernie wysoka.
Pierwsza nadzwyczajna sesja w tym dniu przejdzie chyba do historii, bowiem trwała dosłownie 2 min i 7 sek. Pod po przedstawieniu jednopunktowego porządku obrad, radni odrzucili bez dyskusji proponowaną uchwałę, określającą nowe stawki opłat za wywóz śmieci.
Uchwała została odrzucona z uwagi na brak rzetelnych informacji, o jakie wnioskowali radni – dodaje Jowita Pawlak. Chodzi o przestawienie wyliczeń i podanie pensji obu wiceburmistrzów jakie im wypłacamy, nagród wypłaconych zarządzającym i skarbnikowi, wypłacaniu aresztowanemu I zastępcy burmistrza połowy pensji bezpodstawnie. Brak negocjacji ze związkiem celowym kwoty czynszu dzierżawy, oraz innych obiecanych środków jako rekompensata uciążliwości istnienia tego zakładu na naszym terenie. Wszystkie wnioski radnych pozostały bez odpowiedzi. Dlatego tez nie było podstaw do przyjęcia uchwały.
Podczas drugiej w tym dniu nadzwyczajnej sesji, która odbyła się 1,5 h później ponownie doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy radnymi, a burmistrzem Bogdanem Jaroszewiczem. Burmistrz po pierwszej sesji zawnioskował o zwołanie kolejnej nadzwyczajnej sesji tego samego dnia, gdyż jak to stwierdził stwierdził „za mało czasu było na wypowiedz, a chciał wnieść autopoprawkę do uchwały.
Radni konsekwentnie proponują by projektem uchwały szeroko zajęła się komisja finansowa. Na posiedzeniach komisji oprócz jej członków często pojawiają się inni radni którzy biorą udział w dyskusji, zapewne i tym razem będzie tak samo.
Burmistrz Czapla, już raz nie dopełnił ustawowych obowiązków i aby wymusić na radnych Rady Miejskiej podwyżkę opłat wysłał do firmy zajmującej się odbiorem śmieci pismo, by tych śmieci nie odbierała. Finalnie udało się dojść do porozumienia tak, że podwyżka była minimalna a zakład usług Komunalnych (bo to jest firma która zajmuje się odbiorem śmieci) ponownie zaczęła je od mieszkańców odbierać.
W Nowogardzie pat śmieciowy, czy też jak mówią opozycyjni wobec burmistrza Czapli szantaż, może doprowadzić do tego, że zaczną rosnąć góry niewywożonych odpadów. Umowa z ZUK na ich wywóz zakończyła się z końcem lutego. Czy uda się dojść do porozumienia?
Myślę, że uda się komisji finansowej, bo wnioskowaliśmy by na nią trafił projekt uchwały, wypracować taki scenariusz z którego realizacji będą zadowoleni przede wszystkim mieszkańcy – deklaruje przewodnicząca Pawlak.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?