Tego typu komentarze pojawiły się w mediach społecznościowych, nasi czytelnicy pytali także o zajście telefonicznie, a na miejscu jedna z mieszkających w pobliżu goleniowianek, która akurat spacerowała z psem, zasugerowała, że mogło chodzić o człowieka, który wrócił właśnie z Niemiec i mógł "przywieźć" ze sobą koronawirusa. Na miejscu miały pojawić się trzy radiowozy i ambulans.
Te pogłoski, wszystko na to wskazuje, nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością. Rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Goleniowie, mł. asp. Anna Dygas, poinformowała nas, że była to "klasyczna" interwencja domowa, nie związana w żaden sposób z zagrożeniem epidemicznym.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jeden z policjantów wchodził do bloku w skafandrze. To jednak standardowa procedura w przypadku, gdy interwencja dotyczy osoby objętej wcześniej kwarantanną, tak mogło więc być i tym razem.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
