Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Poinformował nas o nim jeden z mieszkańców osiedla Helenów, który zauważył, że jedno z drzew na wysokości kapliczki jest uszkodzone, a w jego pobliżu leżą połamane elementy samochodu.
Rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Goleniowie mł. asp. Anna Dygas potwierdza, że taka sytuacja miała miejsce. Jak się okazuje, był to finał pościgu za pijanym kierowcą, do którego doszło 3 maja po godz. 2. 34-letni mieszkaniec naszego powiatu, siedzący za kierownicą audi, nie zatrzymał się wówczas do kontroli i próbował uciec policjantom, po krótkim pościgu zakończył jednak swój "rajd" na drzewie. Jak się chwilę później okazało, miał 1,68 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna za popełnione przestępstwa zapewne odpowie wkrótce przed sądem, a za takie "combo" grozi mu ładnych parę lat odsiadki. Zarzuty dotyczyć będą bowiem i jazdy po pijaku, i niezatrzymania się do kontroli, i spowodowania kolizji.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
