Z projektu uchwały wynikało, że stawka ustalonej w 2017 roku opłaty miała wzrosnąć o 6,25% (3 zł), do 51 zł rocznie od jednego psa. Negatywnie zaopiniowała go jednak komisja, ostatecznie więc nie trafił on pod obrady Rady Miejskiej.
Jeszcze przed sesją zapytaliśmy o zdanie na temat planowanego podniesienia stawek prezes goleniowskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, Agatę Kiziuk. Co ciekawe, jej zdaniem było to wręcz wskazane.
- Posiadanie zwierzęcia, jakiegokolwiek, traktuję jako przywilej, "towar" luksusowy... to musi kosztować. Jeśli kogoś na luksusy nie stać, to niech rezygnuje z nich. Wszystko, co bierzemy w posiadanie, powinno być otoczone troską, ludzie tego nie rozumieją. Wysokość podatku od posiadania psa w naszej gminie jest śmiesznie niska od lat. Gros tych środków trafia do nas, na konto TOZ Oddział Goleniów w wyniku wygranej w konkursie na realizację zadania publicznego "Ochrona Zwierząt". Leczymy i poddajemy zabiegom sterylizacji dziesiątki zwierząt z terenu naszej gminy. Te pieniądze, przynajmniej u nas, nie są przejadane przez urzędników. Każdy, kto podda zabiegowi sterylizacji swoją suczkę lub adoptuje psa z Przytula w Budnie, jest zwolniony z tego podatku, również seniorzy. W naszym kraju nie ma obowiązku posiadania psa. Osoby trzymające psy na łańcuchach powinny płacić 10-krotność podatku. Konkludując, uważam, że podatek od posiadania psa jest ze wszech miar słuszny - komentuje A. Kizuk.
Obecnie mieszkańcy gminy Goleniów za posiadanie psa muszą zapłacić 48 zł rocznie.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?