Wszystko wskazuje na to, że wszczęty alarm okazał się niekoniecznie zasadny. Z nieoficjalnie uzyskanych przez nas informacji wynika, że służby zostały wezwane na pomoc, bo w oknie jednego z okolicznych budynków zauważono mężczyznę wymachującego sznurem, co mogło sugerować, że chce on popełnić samobójstwo, gdy jednak pojawiły się tam oznakowane pojazdy, bohater zamieszania zniknął z pola widzenia. Policjanci mieli później zapukać do jego drzwi i wyjaśnić sytuację. Czyżby wygłup podczas imprezy?
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?