Woliński Park Narodowy zaprasza wszystkich miłośników sów na unikalną wystawę „Moje Sowy” prof. dr hab. Wandy Andrzejewskiej. Mimo, że na wystawie prezentowanych jest blisko 500 eksponatów, to tylko część kolekcji gromadzonej przez prof. Andrzejewską od 1952r. Kolekcja obecnie składa się z 1507 sów. Prezentowane na wystawie sowy są tak różnorodne, że trudno je nawet podzielić.
Kryterium podziału może być tworzywo. Jest więc grupa sów metalowych, drewnianych, porcelanowych, glinianych czy szklanych. Będą sowy europejskie, azjatyckie, a nawet australijskie, czy z Nowej Zelandii. Można również zastosować kryterium użyteczności, będą to sowy dzbanki, sowy otwieracze do butelek, sowy szczotki czy sowy puzderka.
A może by tak podzielić sowy według podziałów klasowych – mówi Elżbieta Lorent z Wolińskiego Parku Narodowego. Byłyby to sowy drewniane - rzeźbione niewprawną ręką ludowego twórcy lub na drugim końcu arcydzieła jubilerskie - wykładane emalią i drogimi kamieniami. Również arystokratyczne sowy z kryształu, ozdabiane złotem czy srebrem i sowy arcydzieła w swej prostocie - w kształcie kostki lub kamiennej bryły z zaznaczonymi jedynie wgłębieniami symbolizującymi oczy.
Największą grupę stanowić będą barwne sowy odpustowe, jarmarczne. Krótko mówiąc są to sowy sowiaste jak żywe lub sowy stylizowane. Im bardziej uproszczone tym ciekawsze, co świadczy o unikatowy charakterze kolekcji.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?