Na mocno skorodowany pocisk moździerzowy natrafił wczesnym popołudniem jeden z mieszkańców Goleniowa, który chcąc skorzystać z ładnej pogody wybrał się na plażę z wykrywaczem metalu. Przy linii brzegowej trafił właśnie na niebezpieczną pamiątkę z czasów II wojny światowej i powiadomił o niej policję. Ta jednak na miejscu się nie pojawiła i ostatecznie... przykryto moździerz plastikowym wiaderkiem.
- Przyszły panie z OSIRU i powiedziały, że policja nie ma czasu. Dzwonili i kazali im zabezpieczyć. Wiaderko ma +15 do ochrony przed odłamkami
- informuje nasz Czytelnik.
Do sprawy wrócimy.
Tego dworca nikt już nie pamięta. Goleniów przed wojną
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
