J. Cerazy jest jednym z tych lokalnych, nieznanych szerzej artystów czy rzemieślników, których prace obejrzeć można obecnie na zorganizowanych w pubie Chmiel do Uwolnienia Targach Rzeczy Pięknych. Od lat fascynuje go historia, głównie Słowian i Wikingów z IX - XI wieku, a że postanowił połączyć przyjemne z pożytecznym, wziął się między innymi za kaletnictwo. Z jakim efektem - zobaczcie sami na zdjęciach.
- Od paru lat działam w ruchu odtwórców na Wolinie, co zainspirowało mnie do zajęcia się pracą w skórze za pomocą metod i narzędzi sprzed 1000 lat i stało się to moją pasją. Wykorzystuję skórę garbowaną roślinnie, która jest ekologiczna ze względu na sposób wytwarzania. Wzory, które można zobaczyć na moich pracach to w 90% wzory ze znalezisk archeologicznych, dzięki czemu możemy zobaczyć, jak wyglądała sztuka 1000 lat temu. Przez swoje prace staram się propagować historię ziem, na których mieszkamy oraz ziem naszych sąsiadów. Do każdego projektu podchodzę indywidualnie
- mówi J. Cerazy.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z akcesoriami wyrabianymi przez goleniowskiego kaletnika. Część z nich prezentujemy dzięki uprzejmości organizatorów wystawy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?