I. Henkelman, była niezależna radna, pojawiła się na posiedzeniu Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Sama wcześniej złożyła skargę dotyczącą tego, w jaki sposób, po wniosku złożonym przez radnego Roberta Kuszyńskiego, w grudniu ubiegłego roku z projektu budżetu gminy na ten rok zostało wykreślone 12 mln zł na budowę przedłużenia ul. Metalowej w kierunku ul. Nowogardzkiej. Ale przede wszystkim zwracała uwagę na to, że o ile gmina poniosła już spore nakłady na wykonanie projektu inwestycji, a nawet mogła otrzymać od wojewody blisko 5 mln zł na jej realizację, to wielkie ciężarówki wciąż rozjeżdżają dzielnicę domów jednorodzinnych.
- Co się stało, że to zadanie zostało usunięte z budżetu w sposób tak skandaliczny? Chodziliśmy, prosiliśmy, pisaliśmy petycje, Państwo wiedzieliście, jaki jest dramat na tym osiedlu. My mieszkamy na jakimś parkingu. I jeden radny, który uważa, że budżet proponowany przez burmistrza Krupowicza nie odpowiada jego potrzebom, sprawia, że tak to jest procedowane? Takiego skandalu, takiej kompromitacji Rady Miejskiej nie było, bo o wszystkim zdecydowała umowa polityczna między radnymi a burmistrzem (...) Co Państwo nam teraz zaproponujecie, jakie macie rozwiązania, żeby ten dramat, który jest teraz na naszym osiedlu, rozwiązać? - pytała.
Irenę Henkelman wprost poparł jedynie obecny na posiedzeniu komisji radny Krzysztof Sypień, głos zabrał także Krzysztof Zajko. Opinia komisji w sprawie skargi I. Henkelman była jednak negatywna i zapewne podobna zostanie wyrażona na sesji Rady Miejskiej.
Przypomnijmy, że goleniowianie mieszkający w okolicach Zakładu Karnego od lat narzekają jednak na wzmożony ruch samochodów ciężarowych w tej części miasta i domagają się budowy drogi, która problem częściowo by rozwiązała. Gmina, o czym niedawno informowaliśmy, na razie nie będzie realizować tej inwestycji, choć pojawiła się ona na liście zadań, którym zagwarantowano rządowe dotacje w ramach Funduszu Dróg Samorządowych (do wzięcia było 4,9 mln zł). Co prawda pozycja ta pojawiła się w projekcie budżetu gminy na 2020 rok, z szacunkową wyceną na poziomie 12 mln zł, ostatecznie jednak została z niego wykreślona i obecnie, jak wyjaśniał niedawno burmistrz Robert Krupowicz, samorząd nie dysponuje tzw. wkładem własnym na wykonanie tego zadania.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?