Recykling w Goleniowskim Parku Przemysłowym. W Zielonej Górze narzekali na bałagan i odór

W zakładzie, jak informuje strona goleniow.biz, przetwarzane będą odpady z folii i tektury, a produktem finalnym będzie granulat. Teoretycznie wszystko odbywać ma się w obiegu zamkniętym, pod dachem, nie powodując żadnych uciążliwości dla sąsiadów.

Warto przypomnieć - pisaliśmy już o tym kilkukrotnie - że firma ta przenosi się do GPP z Zielonej Góry, której mieszkańcy mocno narzekali na jej działalność.

Z artykułów publikowanych przez "Dziennik Lubuski" wynika, że tamtejszy magistrat już w 2019 roku reagował na zgłoszenia dotyczące bałaganu i odoru, twierdząc, że spółka narusza decyzję zezwalającą na składowanie i przetwarzanie surowców wtórnych. Kwestią, w której wszczęto postępowanie, było m.in. składowanie materiałów czekających na recykling na placu przed halą, a prezydent Janusz Kubicki wprost zapowiadał, że chce, by spółka wyniosła się z Zielonej Góry.

Pozostaje mieć nadzieję, że obiekt wybudowany w GPP od podstaw zgodnie z zapotrzebowaniem firmy, skutecznie ograniczy uciążliwości związane z profilem jej działalności. Tym bardziej, że po sąsiedzku działa Zakład Aktywności Zawodowej, zatrudniający między innymi 115 osób z niepełnosprawnościami