Nurkowie zeszli do dwóch obiektów, podczepili do nich liny i pontony wypornościowe, przy pomocy których wydobyli je na powierzchnię. Zostały umieszczone na pokładzie okrętu. Wywieźliśmy je bezpiecznie z poru w Świnoujściu.
Zostały przetransportowane na jeden z poligonów morskich. Tam opuszczono je na dno, a nurkowie metodą deflagracji wypalili materiał wybuchowy. Pozostałość wysadzili.
Była to brytyjska mina morską typu Mark 6. i bomba głębinowa pochodzenia niemieckiego.
Waga dwóch ładunków łącznie wynosiła ponad pół tony.
ZOBACZ TEŻ:
WIDEO: Tak wyglądała detonacja miny Mark IV 14 lipca 2019
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody