Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wodna kurtyna nad alejką. Ale chyba nie o to chodziło?

Paweł Palica
Paweł Palica
Od kilku dni podlewany jest mały park vis-a-vis kościoła p.w. św. Jerzego w Goleniowie. I powoduje to nieoczekiwane niedogodności.

Rozstawione na trawie zraszacze mają spory zasięg, trzeba więc uważać na wyrzucane z nich strumienie wody. Pół biedy, gdy urządzenia działają jak należy i się obracają, wtedy bowiem można "wstrzelić" się we właściwy moment i uniknąć kąpieli. Gorzej sytuacja wygląda, jak dzisiaj właśnie, gdy zraszacz jest nieruchomy, a woda z niego leje się w poprzek parkowej alejki. Raz, że przejść tą ostatnią wówczas nie sposób, jeśli ktoś nie ma akurat ochoty na prysznic, dwa - na podłożu tworzy się ogromna kałuża. A wreszcie trzy, że woda leje się cokolwiek po próżnicy w jednym kierunku, zamiast na wszystkie rośliny wokół.

Oczywiście jest to w gruncie rzeczy drobna niedogodność dla spacerowiczów, dobrze by jednak było, żeby zraszacz działał we właściwym trybie. Warto, notabene, posłuchać komentarzy na ten temat okolicznych mieszkańców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na goleniow.naszemiasto.pl Nasze Miasto